Wiesz, że mamy dwa rodzaje tkanki tłuszczowej? Ten, który znasz, to biała tkanka tłuszczowa i zazwyczaj chcemy się jej pozbyć, przynajmniej częściowo. Mamy jednak jeszcze jeden rodzaj tłuszczu, zwany brunatną tkanką tłuszczową. Jego go dużo mniej i występuje w określonych rejonach ciała, a funkcję ma całkowicie inną niż tkanka biała. Brunatny tłuszcz śmiało możemy uznać za naszego przyjaciela.

Różnice między białą a brunatną tkanką tłuszczową

Tę zwykłą tkankę tłuszczową, której zazwyczaj chcemy się pozbyć, nazywamy białą tkanką tłuszczową (ang. white adipose tissue, WAT). Drugi rodzaj to brunatna tkanka tłuszczowa (ang. brown adipose tissue, BAT), zwana też brązową. Biała tkanka to typowy magazyn energetyczny, który jest endokrynnie czynny, czyli produkuje różne hormony, cytokiny itp. Brązowy tłuszcz za to nie służy jako magazyn (przechowuje w sobie dużo mniej energii), a za zadanie ma głównie produkować ciepło. Jej aktywność pobudzana jest głównie w reakcji na zimno. Owo ciepło produkowane jest z surowców energetycznych, więc brunatna tkanka tłuszczowa może wręcz spalać tkankę białą, co posłużyło za inspirację do tytułu tego artykułu. Dzięki BAT zyskujemy ciepełko bez drżenia mięśni.

U człowieka tłuszcz brunatny ma swoje skupiska na plecach w okolicy międzyłopatkowej i przy nerkach oraz w okolicy szyi i klatki piersiowej.

Funkcja i właściwości brunatnej tkanki tłuszczowej

Brunatny tłuszcz jest organem wytworzonym w toku ewolucji, który umożliwił ssakom przetrwanie. Dzięki niemu nawet w chłodnych warunkach możemy utrzymać stałą temperaturę ciała i przeżyć. Produkcja ciepła z brunatnej tkanki tłuszczowej jest aktywowana, gdy organizm potrzebuje ogrzania, np. po porodzie, podczas wchodzenia w stan gorączkowy i podczas wybudzania ze snu, a tempo termogenezy jest centralnie kontrolowane poprzez szlak zainicjowany w podwzgórzu. Brunatny tłuszcz pomaga nam, nawet gdy nasza dieta zawiera zbyt mało białka, które jest mocno termogeniczne.

Funkcjonowanie brunatnej tkanki tłuszczowej jest mocno zależne od norepinefryny (noradrenalina). Ten neuroprzekaźnik aktywuje brązowe adipocyty przez stymulowanie receptorów β-adrenergicznych, głównie podtypu β3. W preadipocytach norepinefryna stymuluje proliferację, a w dorosłych adipocytach ich różnicowanie.

Do produkcji ciepła potrzebna jest dostawa glukozy lub kwasów tłuszczowych oraz tlenu poprzez kapilarne naczynia krwionośne otaczające brązowy adipocyt. Z ich udziałem produkowane jest ciepło, które ogrzewa krew i wraz z jej migracją ogrzewa całe ciało.

Brązowa tkanka tłuszczowa posługuje się charakterystycznym białkiem rozprzęgającym UCP-1 (ang. uncoupling protein-1). Alternatywnie można je nazywać termogeniną (ang. thermogenin). Jest to rodzaj kanału jonowego na błonie mitochondrialnej, występujący właśnie w brązowych adipocytach. Ich obecność oznacza pozyskiwanie większej ilości ciepła za spalanych substratów energetycznych, kosztem produkcji cząsteczek ATP.

Przeczytaj też:

Istnieją sposoby na zwiększenie ilości i aktywności brunatnej tkanki tłuszczowej. Jakie?

Stymulowanie brązowej tkanki tłuszczowej uznawane jest za jedną z praktyk dla poprawienia metabolizmu i sprawniejszego spalania tłuszczu zapasowego. Większa ilość BAT to też potencjalnie mniejsze ryzyko zaburzeń metabolicznych i otyłości.

Najważniejszy sposób – ekspozycja na zimno! „Brązowienie” adipocytów i aktywacja brunatnej tkanki tłuszczowej to jedne z głównych korzyści morsowania i zimnych kąpieli.

Brązowienie tkanki tłuszczowej stymulowane jest przez m.in. przez hormon – iryzynę. Ta produkowana jest m.in. w reakcji na aktywność fizyczną.

Podobnie z melatoniną, ona również stymuluje brązowienie adipocytów. Jest to kolejny z ogromnej puli powodów, dla których warto dbać o wieczorną rutynę dla sprawnej produkcji melatoniny i dobrego snu.

Warto też odżywiać się zgodnie z naturalnymi sygnałami organizmu i zdrowym rozsądkiem. Badania pokazują, że zarówno głodzenie się, jak i przejadanie nie sprzyja sygnalizacji ukierunkowanej na wzmocnienie aktywności brązowego tłuszczu. Najbardziej sprzyjające jest jedzenie do zaspokojenia głodu.

Źródła: