Nefiracetam jest substancją z grupy racetamów, czyli krewniaków klasycznego piracetamu. W jego przypadku szczególnie warto oszacować potencjalny bilans korzyści i strat.

Skutki uboczne nefiracetamu

W badaniu na pieskach rasy Beagle stwierdzono uszkodzenie jąder i zaburzenia hormonalne w wyniku przyjmowania nefiracetamu. Już po 4 godzinach od podania pojedynczej porcji zauważono spadek testosteronu w jądrach. Po tygodniu zauważono spadek testosteronu we krwi z jednoczesnym wzrostem estradiolu, nie zmieniał się za to poziom LH i FSH. Po 4 tygodniach odnotowano zmniejszoną ruchliwość plemników i większą ilość uszkodzonych komórek. Badanie histopatologiczne jąder przeprowadzone po 4 tygodniach wykazało umiarkowaną i ciężką atrofię zarodkową przy obu zastosowanych dawkach, odpowiednio 180 i 300 mg/kg dziennie. Badacze sugerują, że spadek testosteronu wynika z zaburzenia konwersji na linii progesteron -> testosteron w komórkach Leydiga w jądrach.

Dawki były wysokie i w badaniach na ludziach z odpowiednio mniejszymi dawkami nie zauważono podobnych efektów, jednak tych badań nie było tak dużo i nie dają one pewności, że np. u osób z predyspozycjami nic złego się nie stanie. Badania, które jednoznacznie określi, czy nefiracetam szkodzi ludzkim jądrom, raczej się nie doczekamy, bo kto by się mu poddał?!

Osobiście uważam, że gdy dostępne są inne racetamy o podobnej specyfice działania, co do których nie ma żadnych przesłanek o podobnej toksyczności, to jest to wystarczającym powodem, by z nefiracetamu zrezygnować.

Shimomura K et al. “Testicular toxicity induced in dogs by nefiracetam, a neutrotransmission enhancer.” Reprod Toxicol. 2004 May;18(3):423-30.