Każdy z nas doświadcza gorszych dni, jednak w życiu niektórych osób te gorsze dni dominują. Gdy objawy zaburzeń nastroju nie są jeszcze krytyczne, wiele osób w obawie przed negatywnymi skutkami leków przeciwdepresyjnych lub też z innych pobudek na początku woli próbować naturalnych sposób na zaradzenie problemom. Ziół, które mogą poprawiać samopoczucie mamy do dyspozycji naprawdę sporo, jednak dzisiaj przyjrzymy się roślinie, która w naszym rejonie nie jest szczególnie popularna. Kanna!
Czym jest Kanna?
Kanna lub też Sceletium Tortuosum to roślinka znana z tradycji pewnych plemion afrykańskich. Była używana przez ichniejszych łowców w trakcie polowań, by zmniejszyć ograniczenia wynikające ze stresu i jednocześnie poprawić koncentrację. Tak, właśnie tak działa Kanna!
Połączenie działania uspokajającego i prokognitywnego jest dość unikalne. Wiele środków uspokajających jednocześnie spowalnia trochę myślenie, a nawet może działać lekko ogłupiająco. W przypadku Sceletium Tortuosum jednak otrzymujemy mechanizm działania tożsamy z najpopularniejszymi lekami przeciwdepresyjnymi – SSRI, jednak w przeciwieństwie do nich funkcje kognitywne nie opadają, a wręcz przeciwnie, mogą wzrastać.
- 5-HTP - suplement z prekursorem serotoniny
- Balans pomiędzy serotoniną i dopaminą — pułapki suplementacji
Jak Sceletium Tortuosum wpływa na samopoczucie?
Składniki aktywne Kanna (mesembryna) są inhibitorami wychwytu zwrotnego serotoniny. Oznacza to, że zmniejszają aktywność transporterów, które wciągają serotoninę z przestrzeni synaptycznych z powrotem do wnętrza neuronów presynaptycznych. Dzięki temu uzyskiwana jest większa koncentracja serotoniny w synapsie i większa jej ilość może dotrzeć do receptorów w neuronie postsynaptycznym, wywołując właściwy efekt. Pewien wpływ (skromny, ale jednak) wywołuje również na wzrost aktywności transportera VAMT2, który transportuje monoaminy (neuroprzekaźniki takie jak serotonina, noradrenalina, dopamina) z cytozolu neuronu presynaptycznego do synapsy.
Żeby nie poprzestać jedynie na teoretyczno-biochemicznych dywagacjach, zerknijmy, co na ten temat mówią badania na ludziach. Jest jedno ciekawe badanko, w którym sprawdzano efekty pojedynczego przyjęcia tej rośliny. Owe efekty sprawdzano podczas funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI) – czyli pomiarów podczas wykonywania określonych zadań.
Do badania zaangażowano 16 zdrowych studentów, po równo kobiet i mężczyzn. Każda osoba poddana została dwóm próbom oddzielonym od siebie o 6-9 dni. Przed jedną z prób przyjmowali porcję Zembrin (ekstrakt Sceletium Tortuosum), a przed drugą placebo. Właściwa próba była przeprowadzana na 2 godziny po zażyciu, a składała się z serii dwóch testów z użyciem MRI. Przeprowadzone testy to Perceptual-Load Task (PLT) oraz Emotion-Matching Task (EMT).
Perceptual-Load Task – ten test sprawdza wpływ lęku na zdolności poznawcze, konkretnie przez poziom aktywacji ciała migdałowatego w mózgu. Badanie wygląda tak, że uczestnikowi przez 200 ms wyświetlana jest twarz o neutralnym wyrazie lub z grymasem wskazującym na strach, oraz ciąg 6 liter. Zadanie polegało na ocenieniu, czy w danym ciągu pojawia się litera X lub N, poprzez kliknięcie odpowiedniego przycisku.
Emotion-Matching Task – z pomocą tego badania oceniano komunikację ciała migdałowatego ze strukturą korową i podkorową mózgu. Uczestnikom również wyświetlano zdjęcia twarzy, jednak w innej konfiguracji. Na górze ekranu była wyświetlana jedna twarz, a na dole dwie kolejne, z czego zabarwienie emocjonalne jednej z nich pasowało do tej górnej. Klikając odpowiedni przycisk, uczestnik miał wskazać, która z dolnych twarzy pasuje do twarzy na górze.
Obserwacją badaczy było to, że już jednorazowe przyjęcie tego ekstraktu wpływa na komunikację ciała migdałowatego z podwzgórzem, a także zmniejsza aktywację ciała migdałowatego w reakcji na stres/negatywne emocje. Oznacza to lepszą kontrolę umysłu i ciała podczas niesprzyjających warunków. Jest to bardzo obiecujące działanie dla osób z nadreaktywnością na bodźce stresowe, ze stanami lękowymi oraz z zaburzeniami nastroju.
W jaki sposób wpływa na zdolności poznawcze?
Poza wpływem na transporter serotoniny, Kanna działa również jako inhibitor fosfodiesterazy typu 4 (PDE-4). Ten typ fosfodiesteraz występuje między innymi w neuronach, a hamując jej aktywność zwiększa się ilość cAMP w komórkach nerwowych. Taki efekt wiązany jest z usprawnieniem procesów formowania pamięci, niekiedy również z lekkim działaniem przeciwdepresyjnym.
Czym różni się od leków SSRI?
W przypadku leków z tej kategorii, na efekty trzeba zaczekać kilka dni lub nawet tygodni. Charakterystyczne jest również to, że często w pierwszych dniach stosowania mogą wręcz chwilowo pojawiać się nowe, niekorzystne objawy. Sceletium Tortuosum natomiast działa od razu, nawet przy pojedynczym przyjęciu. Jest też dobrze tolerowany, nie ma poważnych skutków ubocznych.
Dawkowanie Kanna
W przypadku popularnych patentów (Zembrin), zazwyczaj w pojedynczej porcji widzimy dawkę 25 mg ekstraktu. Z reguły dla dobrych efektów poleca się stosowanie 50 mg dziennie takiego ekstraktu. W Polsce raczej się tego nie widuje, ale ogólnie można kupić również sproszkowany susz oraz fermentowaną Kanna, która podobno cechuje się dużo lepszym działaniem. Fermentowana Kanna do żucia stosowana jest w dawkach od 100 mg, aż do 1000 mg, w zależności od skali efektów, jakie są pożądane. Do sporządzania wywarów stosuje się dwukrotność tych dawek. Właściwe działanie powinno trwać około 4-5 godzin, a w przypadku żucia około 2h.
Żądni wrażeń stosują proszek Kanna donosowo lub palą go, wtedy działanie jest oczywiście szybsze i krótsze, a dawki oscylują w okolicach tych stosowanych dla żucia.
Potencjalne interakcje
Bez wątpienia interakcja występuje z wieloma lekami przeciwdepresyjnymi, w szczególności działającymi na układ serotoniny. Inhibitory MAO również wchodzą w interakcję. Przyjmując jakiekolwiek leki przeciwdepresyjne, warto sprawdzić, czy aby na pewno można stosować Zembrin.
Może niektórych zainteresuje też to, że Sceletium Tortuosum działa synergicznie z THC, więc podbija działanie marihuany. Choć oczywiście nikogo nie powinno to interesować, ponieważ marihuana jest nielegalna.
Sceletium Tortuosum — status prawny i legalność
Profil działania Kanna jest unikalny, dlatego wiele osób zadaje sobie pytanie na temat statusu prawnego tej rośliny. Wszak Kava kava, pomimo tego, że dość niepozorna, ma na sobie spore restrykcje właśnie ze względu na wpływ na samopoczucie. W przypadku Kanna jednak jest dużo bardziej optymistycznie, ponieważ nielegalna jest jedynie w stanie Louisiana w USA, a reszta świata może bez obaw kupować, używać, a nawet uprawiać Sceletium Tortuosum.
Sceletium tortuosum w suplementach diety często możemy ujrzeć pod nazwami patentowymi, takimi jak Zembrin, czy KannaEase. W postaci monopreparatów dostępny jest w produktach marek Doctor’s Best oraz Source Naturals.
Źródło: David Terburg et al. „Acute Effects of Sceletium tortuosum (Zembrin), a Dual 5-HT Reuptake and PDE4 Inhibitor, in the Human Amygdala and its Connection to the Hypothalamus” Neuropsychopharmacology. 2013 Dec; 38(13): 2708–2716.
Wojciech Nowosada
Powiązane artykuły
1 Komentarz
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.
Szukaj
Kategorie
Poznaj adaptogeny!
Produkty
- Długopis aluminiowy 12,00 zł z VAT
- Planer tygodniowy [notes A6] 19,00 zł z VAT
Czy można stosować kanne z ashwagandhą z różeńcem razem rano? Czy lepiej np kanna rano, a ashwahandha wieczorem? Albo jakoś inaczej?
Witam czy mozna kanna stosowac z cbd? I jakieś opinie na temat kanna w formie płynnej? Pozdrawiam
W przypadku nerwicy lękowej skuteczniejsze będzie 5-HTP czy Kanna?
Raczej nie da się jednoznacznie ocenić bez próby
Witaj daj znać które pomogło mam to samo co ty pozdrawiam
Dzień dobry. Pisze Pan o Sceletium Tortuosum, a w artykule pojawia się reklama rabatu na wyrób zawierający Lampranthus spectabilis (przy czym na produkcie opis rośliny skopiowany jest z opisu Sceletium Tortuosum).
Czy te rośliny mają takie same właściwości i zastosowanie?
Tak, chodzi głównie o standaryzację na mesembrynę, która jest głównym związkiem czynnym — to ona działa jak SSRI.
Czy kanne można stosować również z olejem cbd? Aktualnie przyjmuje calm with zembrin oraz do tego Sam-e i jestem zaskoczony bardzo pozytywnym działaniem tego połączenia (koncentracja, napęd, pamięć, przetwarzanie informacji oraz motywacja)
Do tego chciałbym dodać olej cbd.
Napisales, że kannA działa synergistycznie z marihuaną, więc domniemam, że podobnie jest z olejem ale dla pewności dopytam 🙂
I tak z ciekawości, jaka synergia dokładnie zachodzi w tym połączeniu?
znosi negatywne psychodeliczne działanie marihuany przez co jej działanie jest dużo przyjemniejsze