Niektórzy podjadanie kalorycznych przekąsek tłumaczą tym, że pracują umysłowo, a ich mózgi potrzebują uzupełniania szybkich źródeł energii, by zachować odpowiednią sprawność umysłu. Wynika to z przekonania, że intensywna praca mózgu mocno zwiększa zapotrzebowanie na energię, a gdy będziemy jeść mniej (i dostarczać mniej kalorii) to mózg drastycznie zwolni obroty.

Jednak czy aby na pewno te wysokie kalorie są konieczne? Czy deficyt energetyczny będzie pogarszać sprawność umysłową?

Wyniki badań określające wpływ restrykcji kalorycznych na zdolności poznawcze

Jak się okazuje, u osób z nadwagą deficyt utrzymywany nawet przez 6 miesięcy, powiązany ze spadkiem masy ciała (~10-13 kg) nie ma znaczącego wpływu na spadek funkcji kognitywnych. Co prawda wielkości badanych grup nie powalają, jednak wyniki i tak są ciekawe.

Badanych podzielono na 4 grupy:

  • utrzymująca wagę (kontrolna),
  • stosująca dietę z 25% deficytem energetycznym,
  • stosująca dietę z 12,5% deficytem energetycznym oraz treningi dokładające kolejne 12,5% deficytu,
  • dieta niskokaloryczna – 890 kcal dziennie aż do momentu spadku masy ciała o 15%, wtedy przechodzono do zabiegów mających utrzymać masę ciała.

Przy 25% deficycie lub diecie 890 kcal dziennie oczywiście o regularnych, wysokokalorycznych przekąskach nie ma mowy. Testy kognitywne przeprowadzano na początku badania, a następnie po 3 i 6 miesiącach, by ocenić, jak deficyt energetyczny wpływa na sprawność umysłową badanych. W testach na poszczególnych etapach, jak się okazuje, nie zanotowano wyraźnych różnic w kognicji, a sprawdzano zdolność do koncentracji/uwagi oraz testy pamięci werbalnej i wizualnej.

W innym, krótkofalowym badaniu sprawdzono efekty postu o 3 stadiach długości – pominięcie jednego posiłku, dwóch posiłków lub 24-godzinny post. W porównaniu do testów kognitywnych z innego dnia, gdzie zachowany był normalny tryb żywienia, w żadnym z tych stadiów nie było znaczących różnic w aspekcie pamięci krótkotrwałej, koncentracji, utrzymywania skupienia i czasu reakcji prostej. Różnica była jedynie po 24 godzinach głodówki w teście określającym sprawność przetwarzania o niskim obciążeniu, na co wskazywała mniejsza szybkość naprzemiennego stukania dwoma palcami. Przy krótszych okresach postu nie było jednak znaczącego spadku.

Podsumowanie

Informacje te wskazują, że gdy ktoś nie może efektywnie pracować bez przekąsek pod ręką, to warto się zastanowić, czy problem przypadkiem nie leży jedynie w psychice. Jeśli tak, to po pokonaniu tego problemu można przekąski odpuścić i dalej cieszyć się właściwą wydajnością umysłu, nawet podczas odchudzania. W przypadku nadwagi warto się tego podjąć dla ogólnych korzyści zdrowotnych – unormowanie masy i kompozycji składu ciała wpływa na regulację gospodarki hormonalnej, sprawności fizycznej, redukcji chronicznych stanów zapalnych, co w dłuższej perspektywie może wręcz bardzo pozytywnie odbić się na produktywności w ciągu dnia i lepszych warunkach do rozwoju kariery. Z badań na zwierzętach wiemy, że chroniczne restrykcje kaloryczne opóźniają rozwój demencji starczej.

Warto jednak mieć na uwadze, że wyniki pewnie byłyby nieco inne, gdyby zastosowano takie same długofalowe restrykcje u osób z prawidłową masą i kompozycją ciała. U osób z nadwagą, nawet gdy ograniczymy kalorie z jedzenia, nadal będzie ciągły napływ energii uwalnianej z zapasu w tkance tłuszczowej. Osoby szczupłe z niewielką masą tkanki tłuszczowej faktycznie mogą niekiedy odczuwać potencjalne korzyści z przekąsek, szczególnie gdy okresy między głównymi posiłkami są wydłużone.

Źródła:

  • Corby K. Martin et al. „Examination of Cognitive Function During Six Months of Calorie Restriction: Results of a Randomized Controlled Trial” Rejuvenation Res. 2007 Jun; 10(2): 179–190.
  • Green MW et al. „Lack of effect of short-term fasting on cognitive function.” J Psychiatr Res. 1995 May-Jun;29(3):245-53.