Nootropy niegdyś znane były głównie wśród przedstawicieli wymagających zawodów, takich jak inżynier, lekarz, czy prawnik. Obecnie ich sława zatacza coraz szersze kręgi. Chętnie sięgają po nie studenci oraz osoby po prostu pragnące usprawnić swoje codzienne funkcjonowanie i podnieść produktywność.

Nootropy – co to właściwie jest?

Nootropy to grupa substancji, które służą zdrowiu mózgu i poprawiają pamięć. Pojęcie środka nootropowego jest jednak często nadużywane, ponieważ zazwyczaj mianem tym określa się każdy preparat, który w jakimś stopniu pozwala nam sprawniej myśleć. Fakt jest jednak taki, że na miano nootropu dana substancja musi sobie zasłużyć, spełniając określone kryteria zawarte w definicji.

Jakie właściwości musi posiadać lek nootropowy?

Definicja leku nootropowego została nakreślona przez psychologa i chemika z Rumunii — Cornelieu E. Giurgea. Był on też odkrywcą piracetamu (1964 r.). Pojęcie nootropu powstało z połączenia greckich słów νους (nous, rozum) oraz τρέπειν (trepein, „nagiąć” lub „skręcać”). Co ciekawe, pojęcie środka nootropowego zostało stworzone przez Pana Giurgea w 1972 roku, a więc na 8 lat po odkryciu piracetamu. Czyni to piracetam środkiem starszym niż sama idea leków nootropowych.

zdjęcie rumuńskiego chemika i naukowca Corneliu_E._Giurgea
źródło: https://ro.wikipedia.org/wiki/Corneliu_E._Giurgea

Przechodząc do sedna, środek nootropowy powinien:

  • poprawiać pamięć i zdolność do nauki,
  • utrzymywać zdolności kognitywne nawet w niesprzyjających/rozpraszających warunkach,
  • zwiększać odporność układu nerwowego na działanie toksyn, działać neuroprotekcyjnie,
  • zwiększać efektywność mechanizmów kontroli w regionach korowych i podkorowych mózgu,
  • nie wykazywać typowych dla innych psychotropów efektów (sedacja lub silna stymulacja),
  • nie mieć lub mieć minimalną ilość skutków ubocznych.

Ponadto uznaje się, że lek nootropowy przynosi korzyści także osobom względnie zdrowym, nie tylko pacjentom z już stwierdzonymi chorobami układu nerwowego. Obecnie coraz szerszej grupie substancji przypisuje się właściwości nootropowe, choć nie spełniają wszystkich założeń nakreślonych przez autora tego pojęcia. Dotyczy to szczególnie stymulantów. Środki takie jak Adderall, czy Medikinet cieszą się ogromną popularnością wśród studentów i osób pałających się wymagającymi umysłowo profesjami, jednak nie są pozbawione toksyczności, ani skutków ubocznych (a wręcz mają ich całkiem pokaźny pakiet). Sprawia to, że są środkami prokognitywnymi, ale nie nootropowymi.

 

e-book - Nootropy. Z czym to się je?

 

Co jest nootropem?

Przykłady środków nootropowych:

Co nie jest nootropem?

Przykłady:

  • Amfetamina
  • Metylofenidat
  • Nikotyna
  • Fenibut
  • Omega 3
  • Witamina D3

Widzimy więc, że grupę środków, które obecnie wrzuca się do wora pod tytułem „nootropy”, należałoby w rzeczywistości rozdzielić na środki nootropowe i nienootropowe środki prokognitywne. Dobrze jest znać różnicę pomiędzy tymi dwoma. W skrócie — lek nootropowy jest środkiem, który nie szkodzi, poprawia pamięć i zdolności poznawcze oraz wspiera kondycję układu nerwowego.

Czy warto stosować nootropy?

Jeśli tylko czujesz, że potrzebujesz poprawy pamięci, a Twój umysł nie pracuje tak wydajnie, jak powinien, to jak najbardziej! Oczywiście wszelkie zaburzenia funkcji poznawczych mają swoją przyczynę i wysoce wskazane jest jej odnalezienie. Poszukiwania przyczyny problemów często są jednak długotrwałe, a w tym czasie nootropy potrafią być bardzo pomocne. Niekiedy mechanizm działania odpowiednio dobranego preparatu pozwala nawet wspomóc w redukcji przyczyny osłabienia pracy mózgu. A takimi przyczynami mogą być np.: słabe krążenie mózgowe, zaburzenia poziomów neuroprzekaźników, dysfunkcje gospodarki energetycznej, czy też kiepska neuroplastyczność.

Czy nootropy są bezpieczne?

Jeśli mówimy o nootropach w całym znaczeniu tego słowa, to odpowiednio dobrane są bezpieczne. Jeśli nie są bezpieczne, to nie są nootropami, bo nie spełniają definicji. Oczywiście zawsze jest pewien margines błędu, ponieważ nawet gdy dana substancja ma bardzo niską częstotliwość skutków ubocznych, to gdy jej mechanizm działania nie będzie dopasowany do naszych indywidualnych potrzeb i predyspozycji, możemy czuć się gorzej.

Bardzo ważne jest, by dobierać nootropy indywidualnie. Ma to znaczenie nie tylko pod kątem bezpieczeństwa, ale i efektywności. Gdy zastosujemy środek poprawiający krążenie mózgowe, gdy te jest u nas zbyt słabe, to odczujemy wyraźną poprawę. Natomiast ten sam środek u osoby, która ma intensywne krążenie mózgowe, nie zadziała lub wręcz spowoduje delikatne skutki uboczne, jak np. ból głowy. Na szczęście, gdy zauważymy negatywne efekty, wystarczy dany nootrop odstawić i szukać czegoś, co lepiej dopasuje się do naszych potrzeb.

Nieco inaczej sprawa wygląda w przypadku leków prokognitywnych, które nie są stricte nootropami. Tutaj mowa między innymi o stymulantach, takich jak amfetamina i jej pochodne, fenyloetyloamina, metylofenidat lub geranium i pokrewne substancje (DMHA, AMP-C itp.). W tych przypadkach skutki uboczne są znacznie częstsze, a uwzględniają w szczególności nasilenie lęków, niepokój, drżenie rąk, rozkojarzenie, nadpobudliwość, kołatanie serca, zaburzenia snu, wzrost ciśnienia.

Kontrowersje budzą pewne środki, które mają już wiele opinii użytkowników, jednak w literaturze fachowej nadal brakuje dobrej jakości informacji na temat działania na ludziach lub jest ich bardzo mało. To, że dany środek nie ma jeszcze solidnych badań z udziałem na ludziach, nie oznacza oczywiście, że jest niebezpieczny, ale niewiadoma zawsze pozostawia pewne ryzyko. Tutaj mowa na przykład o zaawansowanych pochodnych piracetamu, ampakinach i niektórych peptydach.

Jak dobierać nootropy?

Nie jest to łatwa sztuka, ponieważ wymaga zarówno znajomości własnego organizmu i swoich potrzeb, jak i mechanizmów działania różnych środków oraz tego, co mają do zaoferowania. Niektórzy korzystają z takich narzędzi jak test Bravermana, jednak zazwyczaj lepszym pomysłem jest po prostu porządny wywiad. Wiele osób pewnie powie, że suplementację najlepiej jest dobierać na podstawie wyników badań, jednak w tym przypadku pole manewru jest ograniczone – nie mamy dużego wyboru, jeśli chodzi o ogólnodostępne badania pozwalające określić, dlaczego spadają nam zdolności kognitywne. Tak więc kluczem do odpowiedniego doboru nootropów jest po prostu rozległa wiedza. Nie ma drogi na skróty!

Jakie są najskuteczniejsze, naturalne nootropy?

Prawdę mówiąc, jest ich bardzo dużo, a wyszczególnienie najskuteczniejszych nie jest możliwe i ranking nootropów nie byłby do końca obiektywny, ponieważ na każdego mogą działać inaczej. Działanie i skuteczność konkretnego środka zawsze zależy od Twoich indywidualnych potrzeb i predyspozycji.

Przygotowałem mały wykaz dla amatorów rozwiązań stworzonych przez naturę. W przyrodzie znajdziemy wiele substancji zawartych w ziołach, owocach, warzywach i grzybach, które mają mniejszy lub większy wpływ na funkcjonowanie układu nerwowego, a część z nich może być zakwalifikowana nawet jako naturalne środki nootropowe, które nie muszą mocno ustępować środkom farmakologicznym. Poniżej wymienię (kolejność przypadkowa!) naturalne nootropy, które są najpopularniejsze w środowisku, zbierają bardzo dobre opinie i mają pewne poparcie w literaturze medycznej.

Hupercyna A

Substancja z widłaka o działaniu podnoszącym stężenie acetylocholiny, co wynika z zahamowania jej rozkładu. Hupercyna działa długo (kilkanaście godzin) i efektywnie, dzięki czemu jest jednym z najczęściej wybieranych nootropów na start. Typowymi efektami suplementacji są: poprawa koncentracji i zdolności do logicznego myślenia, lepsza pamięć i sprawniejsza nauka, poprawa skurczu mięśniowego i lepsza kontrola nad mięśniami.

Bacopa Monnieri

Adaptogenne zioło, które w Ajurwedzie stosowane było, by poprawiać zdolności intelektualne i tonizować układ nerwowy, a obie te właściwości wykorzystywane są do dzisiaj. Jej działanie nie jest odczuwalne od razu, wymaga czasu, by przynieść wymierne korzyści, jednak dzięki temu mogą też utrzymywać się na dłużej. Wydajnie redukuje odczuwalny stres oraz może poprawiać jakość snu. Bardzo podobna w działaniu do Bacopy jest Gotu Kola (Wąkrotka azjatycka).

Lion’s Mane

Leczniczy grzyb o ciekawej właściwości usprawniania regeneracji neuronów, za sprawą podnoszenia czynnika NGF. Wpływa na poprawę pamięci i w pewnym stopniu na poprawę koncentracji. Popularne jest stosowanie ekstraktów Soplówki jeżowatej jako dodatek do kawy, by wzmocnić jej prokognitywne i neuroprotekcyjne właściwości.

Kofeina z naturalnych źródeł

Kofeinę wszyscy znamy, głównie za sprawą kawy, która gości praktycznie w każdej kuchni. Kofeinę pozyskiwać możemy jednak też z herbaty, Matchy, guarany, yerba mate, orzeszków kola, a nawet z kakao, a wszystkie te źródła będą dodawać energii i poprawiać kognicję. Kofeina z naturalnych źródeł, która nie jest w pełni ekstrahowana, może mieć nieco lepsze właściwości za sprawą licznych fitochemikaliów, które jej towarzyszą i mogą uzupełniać działanie.

Teanina

Rewelacyjnie uspokajający aminokwas o „inteligentnym” działaniu, zmieniającym się adekwatnie do naszych bieżących potrzeb. Gdy l-teanina stosowana jest np. na wieczór, gdy oddajemy się spokojnym czynnościom lub po prostu odpoczywamy, nastraja mózg w stan podobny do tego, który towarzyszy medytacji. Gdy jednak przyjmiemy ją przed pracą, szczególnie gdy jest w parze z kofeiną, nie powoduje ospałości ani sedacji, a zwiększa koncentrację i zdolność do skupienia uwagi na wykonywanej czynności.

SPRAWDŹ: Stack Kofeina + Teanina

Teakryna

Bardzo podobna do kofeiny substancja występująca w herbacie Kucha, ma jednak dużo korzystniejszy profil działania i mniej skutków ubocznych, co jest bardzo doceniane przez osoby, które nie najlepiej tolerują zwykłą kofeinę. Wśród najważniejszych cech teakryny wymienić należy to, że powoduje wzrostu tolerancji tak jak kofeina oraz nie wpływa niekorzystnie na wzrost ciśnienia, ani na akcję serca.

Żeń-szeń

Popularna roślina, która dodaje energii i sił witalnych. Znany jest m.in. z podnoszenia libido, ale też z pozytywnego wpływu na nastrój i kognicję. Efektywnie hamuje zmęczenie, a efekty pojawiają się nawet po jednorazowej porcji. Wyróżniamy kilka odmian żeń-szenia, przy czym w aspekcie wpływu na mózg najpopularniejszy jest koreański i syberyjski.

Urydyna

Świetna substancja, która występuje w dość dużej koncentracji np. w piwie, a więc akurat w tym przypadku dla zdrowia mózgu zdecydowanie wolimy ją w wersji izolowanej. Nie można jej odmówić jednak naturalnego pochodzenia. Urydyna wspomaga regenerację błon komórkowych w neuronach oraz przyczynia się do regeneracji układu dopaminy, co jest jej ogromnym atutem.

Ginkgo Biloba

Znana też jako Miłorząb Japoński, bardzo powszechna i łatwo dostępna w aptekach (ekstrakty w kapsułach) roślina, która pozytywnie wpływa na pamięć i spowalnia rozwój demencji starczej. Cieszy się sporą ilością badań naukowych, które analizują jej działanie. Działanie u seniorów ma całkiem wyraźne poparcie, niestety młodzi i zdrowi nie zawsze odczują jej zalety.

Podsumowanie

W kwestii nootropów jest trochę niedomówień, które mogą negatywnie wpływać na reputację tej grupy substancji. Często spotkać się można z opiniami, że z nootropami trzeba uważać, ponieważ mogą mocno zaszkodzić. Otóż nie jest to prawda, ponieważ lek nootropowy z definicji jest bezpieczny, a jeśli nie jest, to nie jest nootropem. Prawdą jest jednak, że żeby czerpać z nich maksymalne korzyści, potrzebna jest spora doza wiedzy, zarówno na temat działania poszczególnych środków, jak i własnego organizmu. O ile w kwestii obserwacji organizmu musicie radzić sobie sami, to po wiedzę o nootropach zapraszam do mnie – w bliższej i dalszej przyszłości będzie się tu dużo działo!

Źródła: