Substancje działające na układ cholinergiczny to najpopularniejsza grupa środków nootropowych, bez względu na staż użytkownika. Wiele z nich jest skutecznych i ma bardzo dobry profil bezpieczeństwa, dlatego mają też wielu zwolenników. DMAE jest jednak tym, który budzi kontrowersje. Dlaczego?
Na początek, czym jest DMAE?
DMAE (eng. Dimethylethanolamine) jest naturalną substancją występującą w niektórych rodzajach pożywienia (najwięcej jest najprawdopodobniej w rybach), ale też w suplementach diety. Jest to również popularny składnik kremów, mających ujędrniać skórę, w czym ponoć sprawdza się całkiem nieźle. Chemicznie należy do grupy aminoalkoholi, a strukturalnie jest bardzo podobny do choliny. Przekracza barierę krew-mózg, ale efektywność tego procesu nie jest szczególnie wysoka.
Nie mylić z DHEA, które jest androgennym hormonem nadnerczy, ani z DMAA, które jest silnym stymulantem. Niekiedy zamiennie używany jest skrót DMEA oraz nazwa Deanol – z tymi można mylić.
Dimetyloetanoloamina bywa stosowane w następujących dolegliwościach:
- nerwice towarzyszące zaburzeniom depresyjnym,
- pewne postacie schizofrenii,
- chroniczne zaburzenia emocjonalne,
- towarzyszące miażdżycy zespoły psychoorganiczne,
- zaburzenia koncentracji u dzieci,
- zespół chronicznego zmęczenia,
- moczenie nocne.
Mechanizm działania DMAE
DMAE stanowi prekursor choliny, finalnie zwiększając też stężenie acetylocholiny w ustroju. Z tego względu wpływa na poprawę całego szeregu działań acetylocholiny, w tym procesów zapamiętywania oraz udziału w regulacji sprawności motorycznej.
Pełni też rolę przeciwutleniacza, „wymiatając” nadmiar wolnych rodników. W ten sposób zabezpiecza komórki i wrażliwe cząsteczki na uszkodzenia i wpływa na potencjalne spowolnienie starzenia się organizmu. Chroni także przed oksydacją wywołaną żelazem oraz przed tworzeniem się rodników nitroksylowych. Dodatkowo może pozytywnie wpływać na płynność błon komórkowych.
Opinie, skuteczność i skutki uboczne
Osobiście nie spotkałem się z wieloma pozytywnymi doniesieniami na temat DMAE w praktyce, w sieci również jest wiele rozczarowanych głosów.
Jednym z częściej raportowanych skutków ubocznych jest wzrost agresji i drażliwości. Mogą być notowane też zaburzenia snu, nadmierne napięcie mięśniowe, bóle głowy i zaburzenia koncentracji.
Absolutnie nie należy stosować DMAE podczas ciąży. O ile u dorosłych ludzi DMAE zwiększa stężenie choliny i nasila działanie cholinergiczne, to u płodu poprzez konkurencyjność zmniejsza wychwyt choliny. A że DMAE nie reaguje z enzymami, które wytwarzają fosfatydylocholinę, robią się problemy.
Ze względu na zwiększanie pobudliwości układu nerwowego, nie poleca się stosować przy epilepsji.
Dawkowanie DMAE
W suplementacji najczęściej stosowane są dawki mniej więcej 200-500 mg DMAE dziennie, choć wcześniej w lecznictwie stosowano dawki raczej mniejsze, zaczynając nawet od 25 mg, choć tak n iski pułap miał nikłą skuteczność.
Podsumowanie
Osobiście uważam, że są dużo lepsze środki (chociażby Alpha GPC i CDP Cholina) i raczej nie ma sensu zawracać sobie głowy Deanolem. Pozytywne doniesienia oczywiście się zdarzają, niektórzy doświadczają poprawy pamięci i koncentracji lub też lekkiego boostu energetycznego, jednak na oko ogólne statystyki nie są sprzyjające. Ciekawsza już wydaje się być pochodna DMAE – centrofenoksyna, która ma silniejsze i bardziej notowalne działanie.
Źródła:
- Uhoda I et al. „Split face study on the cutaneous tensile effect of 2-dimethylaminoethanol (deanol) gel.” Skin Res Technol. 2002 Aug;8(3):164-7.
- Malanga G et al. „New insights on dimethylaminoethanol (DMAE) features as a free radical scavenger.” Drug Metab Lett. 2012 Mar;6(1):54-9.
- Nagy I, Nagy K „On the role of cross-linking of cellular proteins in aging.” Mech Ageing Dev. 1980 Sep-Oct;14(1-2):245-51.
- Nagy I, Floyd RA „Electron spin resonance spectroscopic demonstration of the hydroxyl free radical scavenger properties of dimethylaminoethanol in spin trapping experiments confirming the molecular basis for the biological effects of centrophenoxine.” Arch Gerontol Geriatr. 1984 Dec;3(4):297-310.
- https://pl.wikipedia.org/wiki/Dimetyloaminoetanol
Wojciech Nowosada
Powiązane artykuły
1 Komentarz
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Szukaj
Kategorie
Poznaj adaptogeny!
Produkty
- Długopis aluminiowy 12,00 zł z VAT
- Planer tygodniowy [notes A6] 19,00 zł z VAT
Zażywałam wspomnianą w artykule centrofenoksynę pod postacią leku Centrophenoxin. Zażywałam okresowo przed egzaminami i w skutkach ubocznych uszkodziło mi to wątrobę. Musiałam po tym przeleczyć wątrobę, Może podnosić ciśnienie. Dlatego ostrzegam przed decyzją zażywania centrofenoksyny.
Zażywam DMAE w dawce 500mg dziennie, i jest to dla mnie coś wspaniałego. miałem problemy z koncentracją i cały czas się „zawieszałem” Dzięki tej substancji wróciłem do życia i mam dużą motywacje do działania i przedewszystkim ćwiczeń bo wcześniej to było bardzo różnie ale raczej ciężko było sie zmotywować.
Niestety mam problem z zakupem bo NOW FOODS w polsce aktualnie dostać nie można a mieli w dawce 250mg kapsułka, kupiłem jakis proszek od BULK ale to chyba ściema bo smakuje jak wit C a motywacja spadła jak kiedyś i problewy z koncentracja wracają.
No to fajnie, tylko się cieszyć gdy prosta substancja daje zauważalne i satysfakcjonujące efekty 😉 NOW powoli zanika na polskim rynku i chyba ogólnie europejskim, bo lokalne marki prostych produktów prozdrowotnych stały się dużo bardziej konkurencyjne, przez co hurtownie importują z USA mniejsze ilości i w gorszych cenach. Sklepom po prostu już nie opłaca się sprzedawać NOW w Polsce. Widziałem, że na allegro pojawiają przewijają się jeszcze DMAE Puritan’s Pride i life Extension, może któryś z tych by się sprawdził
stosowałem Deanol i absolutnie nie potwierdzam zdumiewających informacji o agresji i drażliwości. Wręcz przeciwnie, stabilność, wysoki poziom życia nauki i koncentracji, absolutnie żadnych problemów.
Jedynym problemem może być słabe działanie w małej dawce. Tego nie wiem. Zależy, czy ktoś ma jakieś problemy.
Tak właśnie powinno działać w założeniu, a pogorszenie nastroju to objaw złej tolerancji na działanie. U niewielkiej części stosujących się zdarza, ale jednak jest możliwe