Kwas gamma-aminomasłowy, czyli inaczej GABA, jest głównym neuroprzekaźnikiem hamującym nasz układ nerwowy. Z tego względu jest obiektem westchnień wszystkich osób przewlekle zestresowanych, przestraszonych i spiętych. Suplementacja gotowego GABA z pozoru wydaje się idealnym rozwiązaniem, jednak wsłuchując się w głos społeczności obracającej się na rynku suplementów diety, dotrą do nas bardzo niepokojące doniesienia o wątpliwej skuteczność suplementów z GABA, ze względu na domniemaną niezdolność do przekraczania bariery krew-mózg.

A więc, czy GABA przekracza barierę krew-mózg?

A no przekracza i to dość intensywnie, choć nie w tę stronę, w którą byśmy chcieli. W barierze krew-mózg są obecne transportery GABA, co już świadczy o tym, że jakiś transport potencjalnie może zachodzić. Służą one jednak głównie do transportu GABA z mózgu do krwi obwodowej, a więc bariera wypompowuje nadmiar GABA naprodukowany w mózgu.

Ale czy jest to jedyna droga? Według danych z literatury fachowej – nie. GABA może być też transportowana do mózgu, jednak w tę stronę idzie z około 16-krotnie mniejszą wydajnością niż transport do krwi. Zawsze coś.

Ważną informacją jest to, że jest trochę czynników, które regulują zdolność kwasu gamma-aminomasłowego do przekraczania bariery krew-mózg. Jednym z takich czynników jest tlenek azotu, który zwiększa przepuszczalność bariery dla GABA. Już sama suplementacja argininą (dla przypomnienia – prekursorem tlenku azotu) powoduje wzrost GABA w mózgu w stopniu większym, niż suplementacja samym GABA. Natomiast połączenie suplementów GABA i argininy daje największy wzrost.

Żeby nie było zbyt kolorowo, jest też trochę czynników hamujących wychwyt GABA. Są nimi między innymi beta-alanina, tauryna i betaina. Co ciekawe, sam GABA też może być czynnikiem hamującym, gdy występuje w nadmiarze. Wykazano, że im większy następuje wzrost GABA w ustroju, tym bardziej hamowana jest zdolność do transportu do mózgu. Jest to świetny system ochronny dla naszej „centrali”.

Ale czy GABA w ogóle musi przekraczać barierę krew-mózg?

Wiele wskazuje na to, że niekoniecznie. GABA jest neurotransmiterem ogólnoustrojowym – nie działa tylko w mózgu, ale też w tkankach obwodowych, co wystarczy do wywoływania pewnych efektów bez konieczności transportu do mózgu. Co więcej, spekuluje się wpływ suplementowanego GABA na mikrobiom jelitowy i komunikację pomiędzy jelitami a mózgiem, co może potencjalnie wpływać na psychikę bez dostarczania tej substancji do mózgu, a nawet bez jej wychodzenia poza światło jelit. Podejrzewa się, że GABA bytując w jelicie, wpływa na komunikację z mózgiem za pośrednictwem nerwu błędnego.

Źródła:

  • Takanaga H et al. „GAT2/BGT-1 as a system responsible for the transport of gamma-aminobutyric acid at the mouse blood-brain barrier.” J Cereb Blood Flow Metab. 2001 Oct;21(10):1232-9.
  • Kakee A et al. „Efflux of a suppressive neurotransmitter, GABA, across the blood-brain barrier.” J Neurochem. 2001 Oct;79(1):110-8.
  • Shyamaladevi N et al. „Evidence that nitric oxide production increases gamma-amino butyric acid permeability of blood-brain barrier.” Brain Res Bull. 2002 Jan 15;57(2):231-6.
  • Al-Sarraf H „Transport of 14C-gamma-aminobutyric acid into brain, cerebrospinal fluid and choroid plexus in neonatal and adult rats.” Brain Res Dev Brain Res. 2002 Dec 15;139(2):121-9.
  • Evert Boonstra et al. „Neurotransmitters as food supplements: the effects of GABA on brain and behavior” Front Psychol. 2015; 6: 1520.